 |
Żaden, lider rankingu |
No właśnie po staremu. Zbliżają się dużymi krokami jesienne wybory i politycy od lewa do prawa bardziej uważają na to co mówią. Standardowo włączają powolutko do swoich kapanii obiecanki-cacanki (chyba tylko w Polsce, mozna obiecać wszystko i nie zrobić komletnie nic). Spokojnie i w ciemno, możemy założyć że: będziemy mieli podatek liniowy, co prawda podnieśli vat, ale przecież się bogacimy więc było warto, emerytury będziemy mieli wyższe niż Niemcy, państwo przyjrzy się interesom kościoła katolickiego, Miro nie jest złodziejem i szmatą która nie szanuje własnego kraju i wobec tego może być posłem na kolejną kadencję, Komorowski to charyzmatyk i mąż stanu. Dalej wymieniać nie warto, można uzupełnić listę o inne "oczywiste oczywistości", tylko po co?. W Polsce pomysły, plany, założenia a nawet tzw. ideały dla wszystkich partii są jednakowe. Wejść gdzie się da, ukraść co się da, zostawić gdzie się da protegowanych na stanowiskch, znaleźć haki ( czyli po prostu popytać, co robiła poprzednia partia będąc u koryta) z haków tych wyciągnąć wnioski i bardziej się przyłożyć do zacierania śladów. Która ze świń nie rządzi, dla szarego człowieka nie ma to absolutnie znaczenia. Powiększa się elitaryzm, ludzie wieszający na sobie psy, po kampanii, lub nawet po nagraniu dla jednej czy drugiej stacji "ostrej" debaty piją razem wódkę i licza monety.
Jak widzę te mordy przelotnie w tv, to mi się nóż w kieszeni otwiera. Sensowni politycy usuwani są z mediów i mimo mądrych i merytorycznych wypowiedzi, ze względu na brak jakiekolwiek lansowania przez telewizję (czyli ulubioną rozrywką motłochu) giną w sondażach. Śmierć medialna = śmierci wyborczej.Lepszy najgorszy (ale znany) wróg, niż jakiś nowy, nieobliczalny i co najgorsze, nie umoczony polityk. Na tytułowe pytanie, od zakończenia II wojny światowej (z małymi wyjątkami) można odpowiedzieć tradycyjnie. Gówno.
Murzynie, nikt w tej kadrze Cię nie chce, pokaż że chcesz być Polakiem i odpuść euro2012.
OdpowiedzUsuńW końcu z miłości do Polski to robisz,prawda?