 |
Tutaj jako bojówkarz BAF z kolegami |
 |
Carlos Javier Palomino |
Carlos Javier Palomino zwany również "Kurczakiem" w środowisku madryckich antyfaszystów . Ponoć zginął za piękne ideały: wolność i tolerancję, oraz z powodu bycia antyfaszystą. Kim był Kurczak?
Otóż jak sam siebie nazywał , chuliganem-antyfaszystą (dokładniej członkiem Brigadas AntiFascistas, skinheadem z lewoskrętną orientacją). Prowadził bloga w którym chwalił się pobiciami "faszystów" oraz nawoływaniem do ich eksterminacji. Nie wiadomo dlaczego ani politycy, ani ruch przeciwko nietolerancji nie przywołali przykładów z bloga w toczącej się po jego śmierci dyskusji . Dziwna medialna cisza zapadła również po publikacji zdjęcia Palomino w koszulce BAF-u wraz z kolegami, ubranymi w typowej dla hiszpańskich skinheadów stylistyce. Czyli, jednak nie anioł?
 |
jeden z wycinków bloga który prowadził Palomino |
Nie był zwykłym grzecznym dzieciakiem, często atakował rówieśników lub młodszych od siebie . W swoim blogu (gdzie opisuje swoje akcje) pokazuje jak bardzo "tolerancyjnym" i mądrym był człowiekiem. W dniu w którym zginął, wybrał się z kolegami polować na "faszystów" (tutaj znane z Polski i całego świata zjawisko - nie jesteś lewakiem, nie lubisz pedałów, lub co gorsza jesteś patriotą - znak to, że jesteś faszysto-nazistą) . PSOE (partia Jose Luisa Rodrigueza Zapatero, premiera Hiszpanii) w rozwinięciu: hiszpańska socjalistyczna partia robotnicza z marksistowskimi korzeniami, ustami rzeczników prasowych stwierdziła : "był jednym z nas...". Taki był Carlos Javier, nie stronił od przemocy, nawoływał do niej i w dniu swojej śmierci wyszedł z domu z chęcia ataku bliżej nieokreślonego przeciwnika. Nie wiadomo, czy dokonał wszystkich czynów opisanych na swoim blogu, może był tylko fantastą, ale opisywał je w swoim imieniu i nie można zaprzeczyć, że nie były to wpisy normalnego, grzecznego, tolerancyjnego chłopaka jakiego widzieliśmy w prasie. Te wszystkie kłamstwa, które serwowała hiszpańska prasa, każą się zastanowić w którym kierunku idzie Europa i czy aby na pewno wszyscy chcemy tam dojść. Stwierdzenia, że bojówki anarchistów / antyfaszystów czy innych wykolejeńców, nie są winne wzrostowi agresji na ulicy są śmieszne i niedorzeczne. Skoro jest przyzwolenie społeczne na demolowanie miast przy okazji lewackich manifestacji, skoro nikt nie panuje nad grupami i grupkami lewackich bojówek, powinno być przyzwolenia na obronę życia dla normalnych obywateli w przypadku zagrożenia. Poniżej zdjęcie arsenału, z "pokojowej" manifestacji w jedną z rocznic śmierci Palomino. Jak piszą autorzy
http://www.josuelibertad.blogspot.com/: Nie zginął w bibliotece zastanawiając się nad wyborem książki, nie zginął w drodze do domu po zakończonej pracy, nie zginął przechodząc przez pasy na jezdni, nie zginął również jadąc spokojnie metrem zaatakowany przez kilkudziesięcio osobową grupę...
 |
prawdziwie pacyfistyczny zestaw do wdrażania pokoju na świecie |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz